poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Uwaga! STOP 
Zapraszamy STOP 
wszystkich chętnych 
STOP na spotkanie rowerowe 
STOP w środę STOP 
o godzinie 12:00 STOP 
w Parku Jelitkowskim 
STOP na mostku przy ścieżce rowerowej STOP 

94 komentarze:

  1. witam
    pani Marto, czy będzie pani an tej wycieczce? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. !!!!!!!!! no przecież ja się zaraz potnę szarym mydłem !!!! Przywiążę się jutro do łóżka i nigdzie nie pojadę, a co !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem panie Jakubie, nie wiem.... Ale się tak troszkę załamałam bo chyba NIE.

    OdpowiedzUsuń
  4. hmm, bo widzi pani, pani Marto, poza Tobą pewnie byłbym jedyną młodzieżą. jak pani nie będzie to mnie też raczej nie

    OdpowiedzUsuń
  5. "młodzieżą" uhuhu... ja tam jestem dzieckiem.
    +Wciąż pamiętam o saloniku artystycznym, który miał się odbyć w wakacje, skoro już tak sobie rozmawiamy o spotkaniach...

    OdpowiedzUsuń
  6. mysle, ze pojade tam tylko po to, by miec zdjecie do naszego, "PROJECT: ODWIEDZINY:

    OdpowiedzUsuń
  7. hop hop jesteście tam jeszcze?

    OdpowiedzUsuń
  8. salonik artystyczny na rowerach? czemu nie?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tylko przypominam. Organizatorem nie jestem.

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też nie, mi pasuje tam nawet teraz. ale fajnie by było, gdyby pani Marta była
    hop hop?

    OdpowiedzUsuń
  11. Spoko Jakubie, nie rozumiem co ja Ci takiego zrobiłam, że tak bardzo mnie nienawidzisz i mówisz do mnie PANI, ale przepraszam Cię za to i do cholery NIE MÓW TAK DO MNIE.

    OdpowiedzUsuń
  12. bo Twoje oczy emanują dojrzałością, spokojem, doświadczeniem oraz mądrością. okazuję Ci w ten sposób tylko szacunek

    OdpowiedzUsuń
  13. pf hahaha ! Obrażasz mnie, ale to nie czas i miejsce na kłótnie.
    HOP HOP ! OPIEKUNIE !

    OdpowiedzUsuń
  14. HOP HOOOOOP
    ps, słyszałem, że tak nawołują się rozumne zwierzęta kopyciaste

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja tam nie wiem, ale moja babcia zrobiła bigos. Jest dobry.
    HOP HOP !

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja lubię nyan-cata. Ciekawi mnie gdzie opiekun zniknął. ehhh :(
    i tęsknota znowu wróciła
    niespodziewanie
    gwałtownie
    z siła
    uderzyła mnie i obezwładniła
    nie mogę oddychać
    nie mogę oddychać
    nie mogę oddychać...

    pozdrawiam natchnienie

    OdpowiedzUsuń
  17. ha, to mi przypomniało jak ostatnio dopadł mnie potwór zwany alergią, też nie mogłam oddychać i chodziłam na kolanach po EMPIKU krzycząc "mój inhalator!" bo wypadł mi prosto pod jedną z półek.
    To były czasy, świeciło wtedy słońce.

    OdpowiedzUsuń
  18. a ja dzisiaj wywaliłem się na rowerze w nowych oponach

    OdpowiedzUsuń
  19. To na pewno nie był zwykły wypadek. Jak eS eM o eL E eŃ eS Ka. (ale szyfr, no nieźle.)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kuba, jak jest wena to szybko łap za długopis, przyda Ci się na Saloniku!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. to jeszcze nic, ja dzisiaj widziałem, jak dziewczyna walneła LEPa facetowi na PERyferiach

    OdpowiedzUsuń
  22. jak tam Wasze opowiadania na konkurs? coś słabiutko...trudno nagrody zostaną w moim posiadaniu...;p

    OdpowiedzUsuń
  23. ALE EMOTIKONA :OOO
    szkoda, ze nie umiem jej odczytać. widocznie nie jestem "jednym z tych fajniejszych"

    OdpowiedzUsuń
  24. średnik P to emotikona z wyższej półki

    OdpowiedzUsuń
  25. i tak nie umiem jej zrobić, moja klawiatura nie ma takiej opcji
    ale opiekun znowu zniknął
    zacznijmy dalej pisać o wewnętrznych tragediach w polsce
    słyszałem, że tusk po angielsku to kieł

    OdpowiedzUsuń
  26. Słyszałam, że pewien polityk poszedł szukać Amy Winehouse na drugi świat, prawdopodobnie chce ściągnąć od niej jakieś podatki za odwołany koncert w polandii. Co o tym myślisz Jakubie ?

    OdpowiedzUsuń
  27. po pierwsze, pierwszy raz usłyszałem o Amy kiedy popełniła samobójstwo(pozdrawiam ją)
    po drugie, ten polityk tak fajnie móóówił :<

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja tam pamiętam tylko jego krawat. (pozdrawiam go)

    OdpowiedzUsuń
  29. lepiej napiszcie jakie co macie jeszcze w palanach na koncówkę wakacji?

    OdpowiedzUsuń
  30. czemu rozmawiamy o polityce? gdzie jest opiekun
    opiekun jest okrutny
    wyjaśnię czemu:
    pojawia się, napiszę zdanie! radujemy się wszyscy, że opiekun jest z nami i chce z nami pisać. tak! z nami! z formą niżej inteligencji i rozwoju ewolucjonistycznego
    darwin byłby dumny z takich ludzi jak opiekun
    niestety potem, opiekun znika na całe godziny, dnie i tygodnie. a my się martwimy, że coś mogło się stać i opiekuna nigdy więcej nie zobaczymy, usłyszymy albo poczujemy :<<

    OdpowiedzUsuń
  31. i jak było na Korzeniowskiego? :)

    OdpowiedzUsuń
  32. YESSS ! zauważyliśmy po prostu, że jak zaczynamy mówić o wydarzeniach bieżących ze świata polityki to pojawia się nasz OPIEKUN ! Nie wiem, może to zbieg okoliczności ale działa !

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie, absolutnie. Nawet nie wiem gdzie to.

    OdpowiedzUsuń
  34. tralalala, a gdzie zdjęcia z wypadu za Gdańsk?

    OdpowiedzUsuń
  35. Marto, moze bylismy ale o tym nie wiemy? szczerze, w ogole nie znam ulic w gdańsku. jak ktoś mi powie "idz do wojewodzkiego szpitala" to będę wiedział. ale jak ktoś powie "idz na ulicę starogardzką" to nie będę wiedział gdzie to

    OdpowiedzUsuń
  36. nie byliśmy jeszcze poza gdańskiem. pogoda nie dopisuje

    OdpowiedzUsuń
  37. Tak Jakubie, ja też chodzę na pamięć, pozdrawiam wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek pytali mnie o drogę na jakąś ulicę a ja wyprowadziłam ich nie wiadomo gdzie bo głupio mi powiedzieć, że nie mam pojęcia więc wolałam zmyślać :D dobra zabawa, nie powiem, że nie.

    OdpowiedzUsuń
  38. hmm, najfajniej jest, jak wiesz gdzie cos jest, mowisz jak tam dojechac a koles/kolesiowka w samochodzie po dlugich tlumaczeniach i tak pojedzie w druga strone :D

    OdpowiedzUsuń
  39. nie martwcie się, program zajęć w przyszłym roku szkolnym przewiduje intensywny kurs orientacji w terenie;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Tak, wtedy dociera do mnie fakt, że straciłam kilka minut mojego życia na bez sensowne tłumaczenia więc od dawna nie mówię dobrej drogi. Przyklejasz na twarz uśmiech numer pięć i mówisz jakieś totalne bzdury a później patrz, i bądź dumny, że właśnie wyprowadziłeś kogoś w pole. HA HA HA HA HA (mroczny śmiech złego człowieka)

    OdpowiedzUsuń
  41. oho jednorożce od ciebie uciekną...

    OdpowiedzUsuń
  42. "program zajęć w przyszłym roku" bla bla bla bla... SĄ WAKACJE, nie rozmawiajmy o szkole.

    OdpowiedzUsuń
  43. blablabla, chce isc na rower ale nie moge, bo Marta nie jedzie :<

    OdpowiedzUsuń
  44. Wiem, przez te wakacje coś się stało, muszę wskoczyć na odpowiednie tory póki nie jest za późno!
    Bo jednorożce to takie miłe zwierzęta, szkoda by ich było.

    OdpowiedzUsuń
  45. to wszystko wina dziewczyny, ktora pije piwo z biedronki, ma na Ciebie zly wplyw

    OdpowiedzUsuń
  46. nie potwierdzam, nie zaprzeczam.

    OdpowiedzUsuń
  47. aha! wstydzisz się przyznać :(
    przykro nam Marto
    jednorożce do Ciebie nie przyjdą
    @ pani K.
    czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?

    OdpowiedzUsuń
  48. co proszę?

    Może Wy już idźcie spać lepiej.

    Ja idę, mam nadzieję do rychłego zobaczenia

    OdpowiedzUsuń
  49. dowidzenia pani K
    ale nadal pani nie odpowiedziała na moje pytanie :<

    OdpowiedzUsuń
  50. O, właśnie mi się przypomniało o tym konkursie. Dobra, trzeba coś ogarnąć, w końcu znowu poczuję się do czegoś potrzebna, bo mam misję.

    OdpowiedzUsuń
  51. OCZYWIŚCIE! Tylko, żebyście potem mogli sprawiedliwie podzielić się nagrodami...
    coś wymyślę:)

    OdpowiedzUsuń
  52. @ pani K.
    czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?
    @ pani K.
    czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?
    @ pani K.
    czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?
    @ pani K.
    czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?

    OdpowiedzUsuń
  53. jaki spam, kuba ogarnij ! Myślę, że wystarczy RAZ zadać pytanie.

    OdpowiedzUsuń
  54. o! odpowiedziała pani na to pytanie, podzielimy się podzielimy!
    kiedy możemy się z panią spotkać

    OdpowiedzUsuń
  55. ODPOWIEDŹ BRZMI: OCZYWIŚCIE!

    OdpowiedzUsuń
  56. środa STOP godzina 12 STOP park jelitkowski STOP mostek STOP

    OdpowiedzUsuń
  57. spam spam spam spaaaaaam
    lubie spam
    spam jest fajny
    lubie spam
    jakas dezorganizacja w pytaniach w ogole. kazdy pisze co chce i odpowiada na co chce

    OdpowiedzUsuń
  58. pozdrawiam START będę duchem START chociaż ciałem START będę w piekle START (czyt.w niemczech=fu)

    OdpowiedzUsuń
  59. nie jedz tam, w polsce zostan.
    musisz musisz musisz jechać? :<

    OdpowiedzUsuń
  60. Spoko, nagram film w którym opowiem jak żałuję, że mnie tam nie ma!

    OdpowiedzUsuń
  61. może wideospacer po niemieckim parku nam zafundujesz?

    OdpowiedzUsuń
  62. czytałam ostatnio artykuł o spamie w dużym formacie :)

    OdpowiedzUsuń
  63. pani K. pani wyczucie czasu jest nadzwyczajne! wraca pani jakgdyby nigdy nic i taka propozycja! my też mamy wakacje i może nas nie być :(

    OdpowiedzUsuń
  64. myślę, że nie bo ograniczam niemieckie powietrze którego nienawidzę. Wychodzę tylko jak muszę.

    OdpowiedzUsuń
  65. Kuba, sam podróżowałeś, wiesz już jak przechlapane mają Anglicy z myciem rąk, a Marcie zabraniasz zwiedzać? Niech jedzie, może jak wróci opowie nam co ją zadziwiło?!

    OdpowiedzUsuń
  66. A ja czytałam ostatnio ulotkę od pizzy. Też ambitnie.

    OdpowiedzUsuń
  67. ale z tego co rozumiem. Marta jest przymuszona do jechania do niemiec, musi ale nie chce
    nie wiem czy bedzie to takie zwiedzanie

    OdpowiedzUsuń
  68. TAM nic mnie nie zadziwi bo TAM jest okropnie. koniec tematu.

    OdpowiedzUsuń
  69. Marta, nie wierzę, że na swojej liście "do zrobienia przed 30." nie znajdzie się nic co można zrobić w Niemczech!

    OdpowiedzUsuń
  70. nie przypominam sobie, żebym polecała na początku wakacji taką pozycję lekturową, ale czasami warto się wczytać i w ulotkę pizzerni:)

    OdpowiedzUsuń
  71. Tam nic nie można zrobić, o, dziękuję właśnie myślę, że jestem zła bo o tym rozmawiam no nie wiem, tak, mam z tym ogromny problem ale nienawidzę tego miejsca, języka, kultury(o ile jakaś tam istnieje bo nie wiem), ludzi, powietrza, miejsca... aha to już chyba mówiłam. No po prostu i tyle, nie wiem to bez sensu, pfff.

    OdpowiedzUsuń
  72. Kuba, nie przejmuj się tak mocno, jak nie możecie być w środę to nic, ja będę, bo może jakiś zbłąkany czytelnik The Olpi zabłądzi do Parku, będę o 12:00 do 12:15.
    Spotkamy się w innym terminie:)

    OdpowiedzUsuń
  73. hahaha
    poznałem dziewczynę, co mówiła, że nienawidzi niemieckiego ale miała ocenę celującą z tego języka, ponieważ: "podnosi średnia"

    OdpowiedzUsuń
  74. kultura? A Goethe, Mann, bracia Grimm...

    OdpowiedzUsuń
  75. Ja w gimnazjum miałam 5, bo siedziałam w ławce z największym geniuszem naszego pokolenia który robił mi wszystkie zadania. Później z tą oceną poszłam do liceum (jeszcze do szóstki, gdzie nie mogłam wybierać języka jak w olpi) no i co ? "o masz 5 z niemieckiego to TRACH cię do super hiper zaawansowanej grupy". A mnie skręca wewnętrznie jak słyszę cokolwiek w tym języku nie mówiąc już o tym, jak mam sama coś powiedzieć. Uciekanie z lekcji było na porządku dziennym. Ludzie mają racje, zmieniłam się w OLPI bo nie muszę się uczyć niemieckiego i chodzę na lekcje. Wesołych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  76. pani Katarzyno, ja się pojawię, potrzebuję zdjęcia do THE PROJECT: ODWIEDZINY

    OdpowiedzUsuń
  77. Marta, chyba rozumiem, porozmawiamy o tym kiedyś:) oki?

    a teraz życzę Wam kolorowych snów, sobie po prostu snów, bo niestety mam tylko czarno-białe

    OdpowiedzUsuń
  78. Dobrze, pytałam się mojej koleżanki której mama jest nauczycielką JĘZYKA POLSKIEGO czy jej matka ma kolorowe sny, i powiedziała, że tak. Więc teoria mówiąca "ludzie uczący polskiego mają czarno-białe sny" została obalona.

    OdpowiedzUsuń
  79. poka poka też, następna super sprawa, nagle robi się DWUMIESIĘCZNA o co chodzi ?! wrrr.

    OdpowiedzUsuń
  80. pewnie tylko na wakacje, obijają się Ci pokarzysci-pokarzyści. też chcą wakacji. ALE NIE MOŻNA TAK!!
    trzeba pokować-pokować! czy my, mimo tego, że mamy wakacje, odpuscilismy z THEOLPI?! OTÓŻ NIE!
    bo to simplus na karte

    OdpowiedzUsuń
  81. Pozdrawiam boski maszt stacji GSM który widzę z okna i który zakłóca prawidłowe działanie mojego telefonu, dzięki czemu otrzymuję wiadomości z godzinnym opóźnieniem. Skoro już mówimy o Simplusie na kartę.

    OdpowiedzUsuń
  82. a ja napisałem o tym, bo właśnie miałem reklame w discovery channel
    myślę, że czas się zegnać
    jutro mam egzamin na prawo jazdy kategorii B!
    do widzenia

    OdpowiedzUsuń
  83. hahahahaha mój kolega właśnie dzisiaj nie zdał ale dobrze mu tak bo był strasznie pewny siebie. POKA POKA OLPI OLPI ŻEGNA ŻEGNAM DO ZOBACZENI ZOBACZENIA KIEDYŚ TAM TAM.

    OdpowiedzUsuń
  84. hmmm całkiem ładnie, 93 komentarze. The Olpi wraca do życia, pora wygłosić orędzie do narodu.

    OdpowiedzUsuń
  85. właśnie też to zauważyłem, nawet nie wiem kiedy się one zrobiły. hahaha

    OdpowiedzUsuń