Uwaga! STOP
Zapraszamy STOP
wszystkich chętnych
STOP na spotkanie rowerowe
STOP w środę STOP
o godzinie 12:00 STOP
w Parku Jelitkowskim
STOP na mostku przy ścieżce rowerowej STOP
Zapraszamy STOP
wszystkich chętnych
STOP na spotkanie rowerowe
STOP w środę STOP
o godzinie 12:00 STOP
w Parku Jelitkowskim
STOP na mostku przy ścieżce rowerowej STOP
witam
OdpowiedzUsuńpani Marto, czy będzie pani an tej wycieczce? pozdrawiam
!!!!!!!!! no przecież ja się zaraz potnę szarym mydłem !!!! Przywiążę się jutro do łóżka i nigdzie nie pojadę, a co !!
OdpowiedzUsuńNie wiem panie Jakubie, nie wiem.... Ale się tak troszkę załamałam bo chyba NIE.
OdpowiedzUsuńhmm, bo widzi pani, pani Marto, poza Tobą pewnie byłbym jedyną młodzieżą. jak pani nie będzie to mnie też raczej nie
OdpowiedzUsuń"młodzieżą" uhuhu... ja tam jestem dzieckiem.
OdpowiedzUsuń+Wciąż pamiętam o saloniku artystycznym, który miał się odbyć w wakacje, skoro już tak sobie rozmawiamy o spotkaniach...
mysle, ze pojade tam tylko po to, by miec zdjecie do naszego, "PROJECT: ODWIEDZINY:
OdpowiedzUsuńhop hop jesteście tam jeszcze?
OdpowiedzUsuńto może zmiana terminu?
OdpowiedzUsuńsalonik artystyczny na rowerach? czemu nie?
OdpowiedzUsuńJa tylko przypominam. Organizatorem nie jestem.
OdpowiedzUsuńja też nie, mi pasuje tam nawet teraz. ale fajnie by było, gdyby pani Marta była
OdpowiedzUsuńhop hop?
Spoko Jakubie, nie rozumiem co ja Ci takiego zrobiłam, że tak bardzo mnie nienawidzisz i mówisz do mnie PANI, ale przepraszam Cię za to i do cholery NIE MÓW TAK DO MNIE.
OdpowiedzUsuńbo Twoje oczy emanują dojrzałością, spokojem, doświadczeniem oraz mądrością. okazuję Ci w ten sposób tylko szacunek
OdpowiedzUsuńpf hahaha ! Obrażasz mnie, ale to nie czas i miejsce na kłótnie.
OdpowiedzUsuńHOP HOP ! OPIEKUNIE !
HOP HOOOOOP
OdpowiedzUsuńps, słyszałem, że tak nawołują się rozumne zwierzęta kopyciaste
Ja tam nie wiem, ale moja babcia zrobiła bigos. Jest dobry.
OdpowiedzUsuńHOP HOP !
a ja lubię nyan-cata. Ciekawi mnie gdzie opiekun zniknął. ehhh :(
OdpowiedzUsuńi tęsknota znowu wróciła
niespodziewanie
gwałtownie
z siła
uderzyła mnie i obezwładniła
nie mogę oddychać
nie mogę oddychać
nie mogę oddychać...
pozdrawiam natchnienie
ha, to mi przypomniało jak ostatnio dopadł mnie potwór zwany alergią, też nie mogłam oddychać i chodziłam na kolanach po EMPIKU krzycząc "mój inhalator!" bo wypadł mi prosto pod jedną z półek.
OdpowiedzUsuńTo były czasy, świeciło wtedy słońce.
a ja dzisiaj wywaliłem się na rowerze w nowych oponach
OdpowiedzUsuńTo na pewno nie był zwykły wypadek. Jak eS eM o eL E eŃ eS Ka. (ale szyfr, no nieźle.)
OdpowiedzUsuńKuba, jak jest wena to szybko łap za długopis, przyda Ci się na Saloniku!!!
OdpowiedzUsuńto jeszcze nic, ja dzisiaj widziałem, jak dziewczyna walneła LEPa facetowi na PERyferiach
OdpowiedzUsuńjak tam Wasze opowiadania na konkurs? coś słabiutko...trudno nagrody zostaną w moim posiadaniu...;p
OdpowiedzUsuńALE EMOTIKONA :OOO
OdpowiedzUsuńszkoda, ze nie umiem jej odczytać. widocznie nie jestem "jednym z tych fajniejszych"
nie, nie, nie.
OdpowiedzUsuńśrednik P to emotikona z wyższej półki
OdpowiedzUsuńi tak nie umiem jej zrobić, moja klawiatura nie ma takiej opcji
OdpowiedzUsuńale opiekun znowu zniknął
zacznijmy dalej pisać o wewnętrznych tragediach w polsce
słyszałem, że tusk po angielsku to kieł
Słyszałam, że pewien polityk poszedł szukać Amy Winehouse na drugi świat, prawdopodobnie chce ściągnąć od niej jakieś podatki za odwołany koncert w polandii. Co o tym myślisz Jakubie ?
OdpowiedzUsuńpo pierwsze, pierwszy raz usłyszałem o Amy kiedy popełniła samobójstwo(pozdrawiam ją)
OdpowiedzUsuńpo drugie, ten polityk tak fajnie móóówił :<
Ja tam pamiętam tylko jego krawat. (pozdrawiam go)
OdpowiedzUsuńprowadzicie dziwne dialogi...
OdpowiedzUsuńlepiej napiszcie jakie co macie jeszcze w palanach na koncówkę wakacji?
OdpowiedzUsuńczemu rozmawiamy o polityce? gdzie jest opiekun
OdpowiedzUsuńopiekun jest okrutny
wyjaśnię czemu:
pojawia się, napiszę zdanie! radujemy się wszyscy, że opiekun jest z nami i chce z nami pisać. tak! z nami! z formą niżej inteligencji i rozwoju ewolucjonistycznego
darwin byłby dumny z takich ludzi jak opiekun
niestety potem, opiekun znika na całe godziny, dnie i tygodnie. a my się martwimy, że coś mogło się stać i opiekuna nigdy więcej nie zobaczymy, usłyszymy albo poczujemy :<<
i jak było na Korzeniowskiego? :)
OdpowiedzUsuńYESSS ! zauważyliśmy po prostu, że jak zaczynamy mówić o wydarzeniach bieżących ze świata polityki to pojawia się nasz OPIEKUN ! Nie wiem, może to zbieg okoliczności ale działa !
OdpowiedzUsuńkorzenioweskiego? nigdy tam nie bylismy
OdpowiedzUsuńNie, absolutnie. Nawet nie wiem gdzie to.
OdpowiedzUsuńtralalala, a gdzie zdjęcia z wypadu za Gdańsk?
OdpowiedzUsuńMarto, moze bylismy ale o tym nie wiemy? szczerze, w ogole nie znam ulic w gdańsku. jak ktoś mi powie "idz do wojewodzkiego szpitala" to będę wiedział. ale jak ktoś powie "idz na ulicę starogardzką" to nie będę wiedział gdzie to
OdpowiedzUsuńnie byliśmy jeszcze poza gdańskiem. pogoda nie dopisuje
OdpowiedzUsuńTak Jakubie, ja też chodzę na pamięć, pozdrawiam wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek pytali mnie o drogę na jakąś ulicę a ja wyprowadziłam ich nie wiadomo gdzie bo głupio mi powiedzieć, że nie mam pojęcia więc wolałam zmyślać :D dobra zabawa, nie powiem, że nie.
OdpowiedzUsuńhmm, najfajniej jest, jak wiesz gdzie cos jest, mowisz jak tam dojechac a koles/kolesiowka w samochodzie po dlugich tlumaczeniach i tak pojedzie w druga strone :D
OdpowiedzUsuńnie martwcie się, program zajęć w przyszłym roku szkolnym przewiduje intensywny kurs orientacji w terenie;)
OdpowiedzUsuńTak, wtedy dociera do mnie fakt, że straciłam kilka minut mojego życia na bez sensowne tłumaczenia więc od dawna nie mówię dobrej drogi. Przyklejasz na twarz uśmiech numer pięć i mówisz jakieś totalne bzdury a później patrz, i bądź dumny, że właśnie wyprowadziłeś kogoś w pole. HA HA HA HA HA (mroczny śmiech złego człowieka)
OdpowiedzUsuńoho jednorożce od ciebie uciekną...
OdpowiedzUsuń"program zajęć w przyszłym roku" bla bla bla bla... SĄ WAKACJE, nie rozmawiajmy o szkole.
OdpowiedzUsuńblablabla, chce isc na rower ale nie moge, bo Marta nie jedzie :<
OdpowiedzUsuńWiem, przez te wakacje coś się stało, muszę wskoczyć na odpowiednie tory póki nie jest za późno!
OdpowiedzUsuńBo jednorożce to takie miłe zwierzęta, szkoda by ich było.
to wszystko wina dziewczyny, ktora pije piwo z biedronki, ma na Ciebie zly wplyw
OdpowiedzUsuńnie potwierdzam, nie zaprzeczam.
OdpowiedzUsuńaha! wstydzisz się przyznać :(
OdpowiedzUsuńprzykro nam Marto
jednorożce do Ciebie nie przyjdą
@ pani K.
czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?
co proszę?
OdpowiedzUsuńMoże Wy już idźcie spać lepiej.
Ja idę, mam nadzieję do rychłego zobaczenia
dowidzenia pani K
OdpowiedzUsuńale nadal pani nie odpowiedziała na moje pytanie :<
O, właśnie mi się przypomniało o tym konkursie. Dobra, trzeba coś ogarnąć, w końcu znowu poczuję się do czegoś potrzebna, bo mam misję.
OdpowiedzUsuńOCZYWIŚCIE! Tylko, żebyście potem mogli sprawiedliwie podzielić się nagrodami...
OdpowiedzUsuńcoś wymyślę:)
Kuba, jakie pytanie?
OdpowiedzUsuń@ pani K.
OdpowiedzUsuńczy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?
@ pani K.
czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?
@ pani K.
czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?
@ pani K.
czy film albo zbiorowe zgłoszenie na konkurs jest możliwe?
jaki spam, kuba ogarnij ! Myślę, że wystarczy RAZ zadać pytanie.
OdpowiedzUsuńo! odpowiedziała pani na to pytanie, podzielimy się podzielimy!
OdpowiedzUsuńkiedy możemy się z panią spotkać
ODPOWIEDŹ BRZMI: OCZYWIŚCIE!
OdpowiedzUsuńśroda STOP godzina 12 STOP park jelitkowski STOP mostek STOP
OdpowiedzUsuńspam spam spam spaaaaaam
OdpowiedzUsuńlubie spam
spam jest fajny
lubie spam
jakas dezorganizacja w pytaniach w ogole. kazdy pisze co chce i odpowiada na co chce
pozdrawiam START będę duchem START chociaż ciałem START będę w piekle START (czyt.w niemczech=fu)
OdpowiedzUsuńale Marty nie będzie w środę!!!
OdpowiedzUsuńbuuu
:<
nie jedz tam, w polsce zostan.
OdpowiedzUsuńmusisz musisz musisz jechać? :<
Spoko, nagram film w którym opowiem jak żałuję, że mnie tam nie ma!
OdpowiedzUsuńmoże wideospacer po niemieckim parku nam zafundujesz?
OdpowiedzUsuńczytałam ostatnio artykuł o spamie w dużym formacie :)
OdpowiedzUsuńpani K. pani wyczucie czasu jest nadzwyczajne! wraca pani jakgdyby nigdy nic i taka propozycja! my też mamy wakacje i może nas nie być :(
OdpowiedzUsuńmyślę, że nie bo ograniczam niemieckie powietrze którego nienawidzę. Wychodzę tylko jak muszę.
OdpowiedzUsuńKuba, sam podróżowałeś, wiesz już jak przechlapane mają Anglicy z myciem rąk, a Marcie zabraniasz zwiedzać? Niech jedzie, może jak wróci opowie nam co ją zadziwiło?!
OdpowiedzUsuńA ja czytałam ostatnio ulotkę od pizzy. Też ambitnie.
OdpowiedzUsuńale z tego co rozumiem. Marta jest przymuszona do jechania do niemiec, musi ale nie chce
OdpowiedzUsuńnie wiem czy bedzie to takie zwiedzanie
TAM nic mnie nie zadziwi bo TAM jest okropnie. koniec tematu.
OdpowiedzUsuńMarta, nie wierzę, że na swojej liście "do zrobienia przed 30." nie znajdzie się nic co można zrobić w Niemczech!
OdpowiedzUsuńnie przypominam sobie, żebym polecała na początku wakacji taką pozycję lekturową, ale czasami warto się wczytać i w ulotkę pizzerni:)
OdpowiedzUsuńja polecam pokę pokę
OdpowiedzUsuńTam nic nie można zrobić, o, dziękuję właśnie myślę, że jestem zła bo o tym rozmawiam no nie wiem, tak, mam z tym ogromny problem ale nienawidzę tego miejsca, języka, kultury(o ile jakaś tam istnieje bo nie wiem), ludzi, powietrza, miejsca... aha to już chyba mówiłam. No po prostu i tyle, nie wiem to bez sensu, pfff.
OdpowiedzUsuńKuba, nie przejmuj się tak mocno, jak nie możecie być w środę to nic, ja będę, bo może jakiś zbłąkany czytelnik The Olpi zabłądzi do Parku, będę o 12:00 do 12:15.
OdpowiedzUsuńSpotkamy się w innym terminie:)
hahaha
OdpowiedzUsuńpoznałem dziewczynę, co mówiła, że nienawidzi niemieckiego ale miała ocenę celującą z tego języka, ponieważ: "podnosi średnia"
kultura? A Goethe, Mann, bracia Grimm...
OdpowiedzUsuńJa w gimnazjum miałam 5, bo siedziałam w ławce z największym geniuszem naszego pokolenia który robił mi wszystkie zadania. Później z tą oceną poszłam do liceum (jeszcze do szóstki, gdzie nie mogłam wybierać języka jak w olpi) no i co ? "o masz 5 z niemieckiego to TRACH cię do super hiper zaawansowanej grupy". A mnie skręca wewnętrznie jak słyszę cokolwiek w tym języku nie mówiąc już o tym, jak mam sama coś powiedzieć. Uciekanie z lekcji było na porządku dziennym. Ludzie mają racje, zmieniłam się w OLPI bo nie muszę się uczyć niemieckiego i chodzę na lekcje. Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńpani Katarzyno, ja się pojawię, potrzebuję zdjęcia do THE PROJECT: ODWIEDZINY
OdpowiedzUsuńMarta, chyba rozumiem, porozmawiamy o tym kiedyś:) oki?
OdpowiedzUsuńa teraz życzę Wam kolorowych snów, sobie po prostu snów, bo niestety mam tylko czarno-białe
Dobrze, pytałam się mojej koleżanki której mama jest nauczycielką JĘZYKA POLSKIEGO czy jej matka ma kolorowe sny, i powiedziała, że tak. Więc teoria mówiąca "ludzie uczący polskiego mają czarno-białe sny" została obalona.
OdpowiedzUsuńpoka poka?
OdpowiedzUsuńpoka poka też, następna super sprawa, nagle robi się DWUMIESIĘCZNA o co chodzi ?! wrrr.
OdpowiedzUsuńpewnie tylko na wakacje, obijają się Ci pokarzysci-pokarzyści. też chcą wakacji. ALE NIE MOŻNA TAK!!
OdpowiedzUsuńtrzeba pokować-pokować! czy my, mimo tego, że mamy wakacje, odpuscilismy z THEOLPI?! OTÓŻ NIE!
bo to simplus na karte
Pozdrawiam boski maszt stacji GSM który widzę z okna i który zakłóca prawidłowe działanie mojego telefonu, dzięki czemu otrzymuję wiadomości z godzinnym opóźnieniem. Skoro już mówimy o Simplusie na kartę.
OdpowiedzUsuńa ja napisałem o tym, bo właśnie miałem reklame w discovery channel
OdpowiedzUsuńmyślę, że czas się zegnać
jutro mam egzamin na prawo jazdy kategorii B!
do widzenia
hahahahaha mój kolega właśnie dzisiaj nie zdał ale dobrze mu tak bo był strasznie pewny siebie. POKA POKA OLPI OLPI ŻEGNA ŻEGNAM DO ZOBACZENI ZOBACZENIA KIEDYŚ TAM TAM.
OdpowiedzUsuńhaha, spoko kolega
OdpowiedzUsuńhmmm całkiem ładnie, 93 komentarze. The Olpi wraca do życia, pora wygłosić orędzie do narodu.
OdpowiedzUsuńwłaśnie też to zauważyłem, nawet nie wiem kiedy się one zrobiły. hahaha
OdpowiedzUsuń