czwartek, 3 lutego 2011

Uwaga!
Zdjęcia na konkurs pt. „384 GODZINY FERII” możecie wysyłać do 11.02.2011r.

19 komentarzy:

  1. !!!!!
    te wykrzykniki mają na celu zobrazować moje oburzenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właściwie , po głębszym przemyśleniu zauważam , że to my zrobiliśmy błąd wypisując życzenia.Na super kartce życzyliśmy tylko mniej edytowania postów a nie wspomnieliśmy ani słowem o nie dodawaniu nowych , zmieniających datę zakończenia konkursu.

    OdpowiedzUsuń
  3. to nie zmienia faktu, że to nie powinno się stać...

    OdpowiedzUsuń
  4. Może w regulaminie konkursu było napisane gdzieś super hiper mega małym druczkiem że on trwa w nieskończoność ? Następnym razem będę musiała wynająć jakiegoś prawnika zanim wezmę udział w konkursie tu organizowanym.

    OdpowiedzUsuń
  5. popieram
    pozdrawiam
    pewnie nigdy nie wygramy tego konkursu, skończy się za rok w kolejne ferie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. No co ty. Za dwa , może trzy lata jak już nie będziemy uczniami Olpi bo wtedy ludzie powiedzą
    " o ! a oni nie sa uczniami olpi ! nie mogą brać udziału w tym konkursie ! "

    OdpowiedzUsuń
  7. Przykro mi , nie posiadam kota , zginął śmiercią tragiczną jakieś dwa lata temu. Pamiętam to , był wtorek , maj , było ciepło , nie chciało mi się iść do szkoły a mój kot nosił czerwoną obrożę z dzwonkiem którą mam do dziś. Chodziłam wtedy jeszcze do gimnazjum. Niestety poszłam do szkoły bo miałam w ten dzień sprawdzian z matematyki chyba. A jak wróciłam to mama mówi KOREK (mój kot) nie żyje. I wtedy siedziałam na krawężniku , przed domem i rozpaczałam przez cztery godziny bo na pewno gdybym nie poszła na ten głupi sprawdzian to mój kot nie poszedł by na dwór i nie wpadł pod samochód. Przynosiłam później do domu różne koty , ale mama zawsze mówiła "nie możesz mieć kota , masz psa." :(
    To była smutna historia.
    Ale nie mówiłam do Korka "Pfff" więc nie wiem jak ty się odzywasz do swojego kota , i jak on Cię w ogóle rozumie.

    OdpowiedzUsuń
  8. to bardzo smutna historia, lady Martha, przykro mi z powodu śmierci kota. zapalam e-świeczkę [*]
    ale co mam zrobić jak mój kot przychodzi, jak już muszę wychodzić na język polski?! :(
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Może to co w tamtym roku ? Posłuchać kota i zostać w domu ?
    nie , teraz to za bardzo nie ma sensu. Po porostu zabierz go ze sobą.

    OdpowiedzUsuń
  10. bez szans, będzie miałczeć, nie lubi wychodzić na zewnątrz nie z własnej woli

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniec , jestem oburzona kolejną już zmianą terminu zakończenia konkursu , muszę coś zjeść.
    Żegnam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepraszam bardzo , ale w tej chwili liczba komentarzy wynosi 18 a to jest zła liczba , więc muszę tu coś napisać żeby już tego nie widzieć.
    Może napisze tu to co napisałam na pracy klasowej z fizyki :

    rezonans jest na przykład wtedy jak ludzie próbują wypchnąć samochód z zaspy śniegu.

    Ok , teraz będzie 19 co wygląda lepiej niż 18.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń