poniedziałek, 23 lipca 2012

Book-Change w Gdańsku




Byłam, polecam, MK.
© Paweł Dudzicki
Ostatnimi czasy wakacje nie rozpieszczały nas dobrą pogodą. Pojawia się więc pytanie co ze sobą zrobić w tak piękny deszczowy dzień? Może przeczytać ciekawą książkę? A co zrobić z tymi, które zostały już przeczytane? Albo tymi, które okazały się być nietrafionymi prezentami? Odpowiedź jest prosta: uwolnić.

 Idea uwalniania książek jest dosyć prosta. Chodzi o bezpłatne przekazanie przeczytanej bądź nie fajnej naszym zdaniem książki, opatrzonej odpowiednią informacją dotyczącą bookcrossingu poprzez zostawienie jej w przypadkowym lub wyznaczonym do tego miejscu. Jeśli jednak ktoś nie ma serca oddawać książki z którą spędził długie godziny w autobusie podczas ulicznych korków w niepewne ręce, powinien wybrać się na zbiorowy book change, gdzie żadna książka nie zostanie porzucona.

21 lipca w Cafe Szafa po raz pierwszy w Gdańsku odbyła się akcja opatrzona tym właśnie hasłem.
176 osób i 1,2 tys. Wymienionych książek to chyba całkiem przyzwoity wynik jak na statycznych polaków, którzy podobno czytają jedną książkę rocznie, prawda?

"Jestem książką przekazaną za darmo na Book-Change. Gdy mnie przeczytasz, przekaż mnie dalej!"



MK


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz