![]() |
Byłam, polecam, MK.
© Paweł Dudzicki |
Ostatnimi czasy wakacje nie rozpieszczały nas dobrą pogodą.
Pojawia się więc pytanie co ze sobą zrobić w tak piękny deszczowy dzień? Może
przeczytać ciekawą książkę? A co zrobić z tymi, które zostały już przeczytane?
Albo tymi, które okazały się być nietrafionymi prezentami? Odpowiedź jest
prosta: uwolnić.
Idea uwalniania
książek jest dosyć prosta. Chodzi o bezpłatne przekazanie przeczytanej bądź nie
fajnej naszym zdaniem książki, opatrzonej odpowiednią informacją dotyczącą
bookcrossingu poprzez zostawienie jej w przypadkowym lub wyznaczonym
do tego miejscu. Jeśli jednak ktoś nie ma serca oddawać książki z którą spędził długie godziny w autobusie podczas ulicznych korków w niepewne ręce, powinien wybrać się na zbiorowy book change, gdzie żadna książka nie zostanie porzucona.
21 lipca w Cafe Szafa po raz pierwszy w Gdańsku odbyła się akcja
opatrzona tym właśnie hasłem.
176 osób i 1,2 tys. Wymienionych książek to chyba całkiem
przyzwoity wynik jak na statycznych polaków, którzy podobno czytają jedną
książkę rocznie, prawda?
![]() |
"Jestem książką przekazaną za darmo na Book-Change. Gdy mnie przeczytasz, przekaż mnie dalej!"
MK
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz