Rilke - poeta śmierci
Można pokusić się o stwierdzenie, że Rainer Maria Rilke jest
najwybitniejszym Austriackim poetą piszącym w języku niemieckim,
a napewno najcieższym w odbiorze.
Brnąc przez jego wiersze ciężko nie zauważyć wszechobecnego poczucia,
że wszystko przemija i dąży ku niuchronnej śmierci.
Zazwyczaj to nie ona jest motywem przewodnim utworu, ale unosi się delikatnie nad nim
jak opary, w których są one zatopione.
Pisanie swojego największego dzieła "Elegii Diunejskich", na które
składa się dziesięć obszernych wierszy, trwało co najmniej kilka dni,
podczas, których poeta prawie nie spał i nie jadł.
Wyczerpanie organizmu już nigdy nie pozwoliło mu powrócić do pełnego zdrowia.
Niszcząca Rilkego białaczka nadawała jeszcze głębszego sensu jego poezji.
Zmarł 29 grudnia 1926 w Szwajcarii.
'A my, co o wznoszącym się szczęściu myślimy, poczulibyśmy wzruszenie, przerażające nas niemal, gdy to, co jest szczęściem, pada.'
Elegia X
Reynolds